Fizycznym dowodem, na to że istnieje Bóg, jest Twoja wrażliwość, z którą się rodzisz.
Która powoduje, że boisz się jak robisz rzeczy złe, i im robisz rzeczy gorsze tym strach jest większy.
I uczucie miłości, które poza ogromną radością, która wypełnia cię jak woda gazowana butelkę powoduje, że błagasz, żeby to uczucie trwało i żeby "los" Ci tego nie odebrał.
Ten "los" to właśnie Bóg.